“Słowa”
Spadają mi słowa na papier obficie, Jak liście z drzew piękną jesienią; Jest wrzesień, może dlatego? A może dlatego, Że z Tobą co rano i wieczór Wiernie się spotykam, Przy Twoich słowach wtedy przebywam I czytam co mówisz do ludzi Tu na ziemi. Gdzież inspirację znajdę lepszą? Spadają mi słowa o różnych porach I spać znów nie mogę Wiec niech na papier się układają By chwałę Ci przynosić A ludziom pożytek, By serca nam kwitły jak drzewa na wiosnę. Ewangelia Łukasza 21:33
Powyższy wiersz pochodzi z mojego drugiego tomiku pt. “Sercopogląd”. Pisałam już w LO, wtedy jednak Boga jeszcze nie znałam ani nie szukałam. Żaden z tamtych wierszy się nie zachował. Bóg jednak, po tym gdy już Mu oddałam swoje życie (w 2013r.) nie pozwolił by talent, którym mnie obdarował poszedł w zapomnienie i nagle, nie pamiętam dokładnie jak, „wyszedł ze mnie” mój pierwszy wiersz pt. „At the Shepherd’s Feet”/„U stóp Pasterza”, który znajduje się w moim pierwszym tomiku pt. “Ziarna”…
"At the Shepherd’s Feet" At the Shepherd’s feet I lie and rest, He knows my needs best. After Shepherd’s feet I walk in trust, He knows the way from dawn to dusk. I’m protected by my Shepherd’s walking stick From my enemy’s treacherous misleads. Through my Shepherd’s death and life I’m forever alive! Amen. Psalm 27
"U stóp Pasterza" U stóp Pasterza leżę i odpoczywam On najlepiej zna moje potrzeby. Po śladach stóp Pasterza chodzę ufnie, On zna drogę od świtu do zmierzchu. Laska mojego Pasterza mnie chroni Od zdradziekich dróg mojego wroga. Prze śmierć i życie mojego Pasterza Jeste na wieki żywa! Amen. Psalm 27
Tu zapraszam do ogólnego wglądu w moją twórczość, szczegóły jej zaś najlepiej poznać zakupując moje tomiki i zagłębiając się w moje serce :). Klikając w “kontakt” można znaleźć namiary na mnie.